środa, 22 maja 2013

GARNIER, BB krem, Skóra mieszana i tłusta, CERA JASNA + swatche


Czy krem BB z Garniera jest moim ulubieńcem ? Jeśli chcecie wiedzieć to zapraszam do przeczytania recenzji.

GARNIER
BB krem
Skóra mieszna i tłusta
CERA JASNA

Ogólne informacje:

Firma: Garnier;
Cena: ok. 19 zł (cena promocyjna ok. 14 - 15 zł);
Pojemność: 40 ml
Skóra: tłusta i mieszana;
Krycie: średnie (przy 2 warstwach jest już mocniejsze)
Odcień: cera jasna
Dostępność: Rossmann, Natura, i wiele wiele innych drogerii, marketów (prawie wszędzie);


Opakowanie:

Tubka z fluidem jest zapakowana w kartonowe pudełko:


Sam krem znajduje się w plastikowej miękkiej tubce na zakrętkę. jest dość podłużna co odróżnia ją od innych kremów.


Dużym plusem jest otwór z którego aplikujemy nasz krem, ponieważ dzięki temu możemy aplikować tyle produktu ile chcemy. Również dzięki niemu ja nakładam produkt od razu na twarz i go rozsmarowuję pędzlem (HAKURO H50S ).


Zapach:

Zdecydowanie czuć alkohol. Nie dziwię się, że go czuć, bo to zapewne dlatego, że jest dla cery tłustej i mieszanej, ale przyzwyczaiłam się do niego.

Co mówi producent:


Skład:


Konsystencja:


Konsystencja jest dość wodnista. Naprawdę jest bardzo płynna. Krem świetnie się rozprowadza. Można nakładać go palcem jak również go rozprowadzać, ale jak już pisałam wcześniej ja wykonuję to pędzlem.
Jak go już nałożymy mamy uczucie mokrości, ale po chwili skóra staje się matowa.

Krycie i trwałość:


Jak przystało na krem BB nie jest to fluid, więc nie oczekujmy cudów, ale muszę napisać, że świetnie normalizuje odcień skóry. Nakładam przeważnie jedną warstwę i czekam aż się osuszy (co trwa chwilę), a nastepnie na policzki i boki twarzy nakładam drugą warstwę, ponieważ mam problem z trądzikiem, który staram się leczyć. Zalecam używanie kremu nawilżającego pod ten krem, bo może Wam nieźle wysuszyć skórę. Myślę, że tu nie napisałam nic nowego, bo to raczej oczywiste, że pod podkład nakłada się albo baze albo krem nawilżający (ja nakładam matujący krem od NIVEA (klik) ).
Ja zawsze zakrywam większe zaczerwienienia korektorem z paletki CATRICE (klik), następnie nakładam pędzlem ten krem i przypudrowuję.
Nasza skóra jest matowa przez jakieś 4-5 godzin. Lecz mimo, że jest to dla skóry tłustej i mieszanej równie to bywa np. moja siostra i ja mamy skórę tłustą i mieszaną. jeśli chodzi o mnie to efekt matowy utrzymuje się u mnie znacznie dłużej. Zaś u siostry po 3-4 godzinach skóra się błyszczy mimo iż był ten krem przypudrowany również matującym pudrem.

Kolor:

I w tym miejscu muszę napisać ważną rzecz, krem ten po około 2 tygodni od stosowania ciemnieje o jakiś 1 ton. Po otwarciu nasz krem powoduje, że skóra jest pięknie matowa i jasna. gdy mija okres o którym pisałam podczas nakładania krem jest jasny jak świeżo po otwarciu, ale po 1 minucie już ma odcień znacznie ciemniejszy.

Ilość zużytych opakowań:
- 2 w trakcie używania.

Moja opinia:

Myślałam, że się na niego obrażę, ale już po raz drugi zmieniam o nim zdanie i muszę napisać, że jest moim lżejszym zastępnikiem podkładu REVLON 180 (klik), ponieważ kusi ceną, wykończeniem.
Zmiana moich zdań jest spowodowana tym, że zimą na niego narzekam, ponieważ mam bardzo jasną wtedy cerę, a po jego użyciu skóra wygląda na lekko pomarańczową. Zaś gdy jest taki okres jak teraz, gdy słonko towarzyszy nam na co dzień i skóra jak widomo zmienia swój odcień, krem ten jest wtedy idealny. Właśnie w tym okresie bardzo sobie go chwalę, bo latem jest znów za jasny mimo zmiany jego koloru.

Ogólna opinia:

+ konsystencja;
+ cena;
+ dostępność;
+ opakowanie i aplikacja;

+ / - trwałość (matowy efekt jak już mówiłam utrzymuje się różnie, lecz jak dla mnie jest dobry);
+ / - kolor (wytłumaczenie pojawiło się powyżej w opisie kolor)
+ / - krycie (ale jak mówiłam można uzyskać mocniejsze przy nałożeniu 2 warstwy)

Czy kupię go po raz kolejny?
- Być może tak.

Dziękuję Wam wszystkim tym, którzy dotarli do końca tej recenzji.

Ogólna opinia jest jaka jest, bo taki on dla mnie jest.

Serdecznie Pozdrawiam;)
Natalia;)